Mazurek orzechowy
Przepis znalazłam na portalu kwestia smaku. Po swojemu trochę pozmieniałam, i mam kolejny „ulubiony” przepis na mazurka. Choć tak naprawdę, to ciasto niekoniecznie musi być mazurkiem robionym raz w roku, spokojnie może być ciastem orzechowym na kruchym spodzie, do kawy, na co dziennie chwile przyjemności.
Ciasto na spód:
- 250 g mąki
- 50 g cukru pudru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 150 g zimnego masła
- 3 żółtka
- 2 łyżki lodowatej wody
- 3 białka
- 80 g cukru pudru
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 150 g orzechów włoskich rozdrobnionych
Na początku z podanych składników zagniatamy cisto na spód, nie wyrabiamy długo, zawijamy w folię i wstawiamy do lodówki. Po 30 minutach, wyłożyć je do blaszki, nakłuć widelcem i podpiec w 180 stopniach 12 minut.
Orzechy rozdrabniamy w malakserze (bardzo drobno). Białka ubijamy na sztywno, dodając po łyżce cukru. Na koniec zmiksować z mąką ziemniaczaną. Następnie dodajemy po łyżce orzechy i delikatnie mieszamy szpatułką. Gotową masę wykładamy na podpieczony spód i wstawiamy jeszcze na 10 minut do gorącego piekarnika (180 stopni).