pasztet z mięsa mieszanego
Raz, czasem dwa razy do roku nachodzi mnie, aby samej upiec pasztet. W tym roku właśnie taki dzień nastał:) Zawsze robię pasztet mieszany z różnych mięs, tym razem miałam wołowe i kurczaka z rosołu. Dokupiłam wieprzowiny i wątróbkę i wyszedł piękny i pyszny!
Propozycji przygotowania pasztetów jest chyba tyle ile ludzi go robiących i jest to bardzo wdzięczny produkt do naginania przepisów:)
Składniki:
- ok. 30 dag mięsa wołowego
- ok. 40 dag mięsa z kurczaka
- ok. 40 dag mięsa wieprzowego
- ok. 30 dag wątróbki drobiowej
- ok. 25 dag podgardla lub boczku
- 2 cebule
- 2 marchewki
- 1 duża pietruszka
- 4 jaja
- bułka
- sól, pieprz, gałka muszkatołowa
- ziele angielskie, liście laurowe
Na początku musimy ugotować mięso. Możemy gotować je wszystkie razem z dodatkiem ziela i liści laurowych oraz soli, biorąc pod uwagę, że wołowina może potrzebować trochę więcej czasu niż pozostałe mięsa. Ja tym razem miałam kurczaka i wołowe już ugotowane, zatem zostało mi włożyć do garnka pokrojoną wieprzowinę oraz podgardle i jarzyny: marchew i pietruszkę. Z surowego podgardla wykroiłam trochę tłuszczu, na części podsmażyłam pokrojoną cebulę i wątróbkę; pozostały tłuszcz pokroiłam w paski- dodam je na końcu do foremki.
Kiedy kawałki mięsa mamy już miękkie, mielimy wszystko razem w maszynce: mięsa, usmażoną wątróbkę z cebulą, jarzyny. Moczymy bułkę w otrzymanym wywarze i też ją przepuszczam przez maszynkę.
Masę doprawiamy do smaku solą, pieprzem, gałką, ewentualnie przyprawą typu magi. Dodajemy 4 całe jajka i wyrabiamy. Gotową masę przekładamy do przygotowanych foremek – mi wyszły 2 tzw keksówki. Aby pasztet nie był suchy układamy na spodzie foremek oraz na pasztecie, plasterki tłuszczu wyciętego z podgardla. Wkładając do pieca polewamy pasztet kilkoma łyżkami wywaru. Pieczemy w temperaturze 180 stopni przez około godzinę.
Tak jak pisałam wyżej pasztety to typowy przepis do naginania. Możemy zmienić prawie wszystko:): proporcję mięsa, dodać więcej jarzyn lub innych przypraw. Wszystko to sprawi, że zmieni się smak. Możemy także przygotować pasztet z całkiem innych mięs np. dziczyzny lub sam drobiowy- ale tego jeszcze nie próbowałam.