czekoladowe naleśniki
Czekoladowe naleśniki to pomysł zaczerpnięty z książki Pawła Małeckiego, choć tak naprawdę różnią się tylko dwoma szczegółami od tych, które do tej pory robiłam moim dzieciom. Mianowicie wcześniej nigdy nie dodawałam kakao do ciasta, a samo ciasto robię bardziej gęste niż wyszło mi z przepisu książkowego. Reszta ta sama. I choć zmiana w smaku niewielka, to optycznie zyskałam całkiem nowe danie. A przecież prawdą jest, że jemy oczami:)
składniki:
- 2 jajka
- 1/2 litra mleka (najlepiej 3,2%)
- szczypta soli
- 200 g mąki pszennej tortowej (można dać więcej)
- 1 łyżka kakao
- 3 łyżki oleju rzepakowego
nadzienie:
- 4-5 bananów
- krem orzechowy (proponuję Nutellę lub krem orzechowy z lidla)
- 3 łyżki masła do odsmażenia
- cukier puder i kakao do posypania
Wszystkie składniki na ciasto miksujemy. Następnie odstawiamy na 20 minut, po czym smażymy cienkie naleśniki. Naleśniki smażę na patelni beztłuszczowej, którą przed pierwszym naleśnikiem smaruję odrobiną tłuszczu.
Usmażone naleśniki smarujemy kremem orzechowym, na to kładziemy pokrojone w grube talarki banany, i składamy np. 2-krotnie.
Przed podaniem, na patelni rozpuszczamy masło i na nim podgrzewamy zwinięte naleśniki.Smażymy na małym ogniu z obu stron. Gotowe naleśniki możemy posypać dodatkowo cukrem pudrem i kakao.
Smacznego!
Naleśniki najlepsze na świecie, nigdy nie wyszły mi tak dobre jak z tego przepisu!